Dywany typu shaggy święcą prawdziwe triumfy od co najmniej kilku sezonów. Słyszał o nich chyba każdy, wielu z nas ma taki dywan w swoim wnętrzu i nie wyobraża sobie innego w jego miejsce. Na czym polega fenomen dywanów typu shaggy?
Mówiąc o cechach dywanów typu shaggy, czyli popularnych włochaczy, na pierwszy plan wysuwa się jego wyjątkowa miękkość i puszystość. Nie ma drugiego dywanu o tak miękkim, komfortowym runie. Włosie tych dywanów jest wysokie – od 20 mm do nawet 60 mm! Im wyższe jest runo, tym dywan jest miększy, bardziej komfortowy i przyjemniejszy w dotyku.

Fenomen dywanów typu shaggy polega na ich wyjątkowej miękkości. Dzięki niej, dywany te doskonale sprawdzają się na przykład w sypialni, gdzie miło jest stąpać bosą stopą po przebudzeniu czy przed położeniem się spać. Oczywiście takie dywany świetnie sprawdzają się też w innych pomieszczeniach, w których zależy nam na komforcie i wygodzie. Wysokie runo dywanów ociepla całe wnętrze, i sprawia, że wydaje nam się ono bardziej przytulne i sielskie.
Wiele osób obawia się, że dywany shaggy są bardzo trudne do czyszczenia. W rzeczywistości jednak wystarczy jedynie sumiennie utrzymywać go w porządku, by nie mieć z czyszczeniem żadnego problemu. Najlepiej taki dywan odkurzać 2 lub 3 razy w tygodniu. Co jakiś czas można go też wytrzepać, aby usunąć zabrudzenia, które wniknęły głęboko w runo dywanu.

Nie ulega wątpliwości, że dywany typu shaggy są prawdziwym fenomenem na rynku dywanów. Ze względu na ewidentne zalety, ich popularność nie mija – nadal wiele osób decyduje się ich zakup do swojego domu lub mieszkania.